Letnie wakacje, nauka surfingu na plaży w Yangyang

Dzień dobry! Jestem Runninghaeyoung, kobieta, która kocha sport. W sierpniu wiele osób planuje letnie wakacje. Szczególnie w czasie upałów, naturalnie przychodzi na myśl orzeźwiające morze. Ja również w tym lecie postanowiłam uciec od miejskiego gorąca i wybrać się nad błękitne morze w Yangyang. Ale samo oglądanie morza wydawało mi się niewystarczające. Ponieważ zawsze lubiłam aktywność fizyczną i chciałam spróbować czegoś nowego, postanowiłam nauczyć się surfingu. Nauczyłam się surfingu i jestem coraz bardziej nim zauroczona.

Poszukując miejsca, gdzie mogłabym się nauczyć surfingu, znalazłam Mok Surf w Yangyang. Ponieważ przyjechałam tu tylko po to, żeby surfować, a to miejsce słynie z tego, że początkujący mogą bezpiecznie i przyjemnie uczyć się surfingu, zdecydowałam się na Mok Surf. Droga do Yangyang była pełna ekscytacji i podekscytowania ㅎㅎ

Kiedy dotarłam nad morze w Yangyang, nawet w dzień powszedni, wiele osób uprawiało surfing w pobliżu plaży Jugdo ㅎㅎ. Chciałam jak najszybciej wejść do wody.

Po przybyciu do Mok Surf, przywitała mnie grupa miłych instruktorów. Ponieważ nie jest to dla mnie częsta aktywność na świeżym powietrzu, byłam trochę przestraszona, ale instruktorzy cierpliwie mi wszystko wytłumaczyli i uważnie mnie instruowali ㅎㅎㅎ...(na szczęście...).

Surfing to sport uprawiany z innymi surferami, więc należy znać zasady bezpieczeństwa i etykietę surfingu, które są omawiane podczas kursu wprowadzającego. Instruktorzy najpierw wyjaśniają teorię, od użytkowania deski surfingowej do podstawowej postawy, kładąc nacisk na bezpieczeństwo, dzięki czemu początkujący mogą się uczyć bez obaw.

Zadawałam też pytania, które mnie nurtowały. Zapytałam, czy można surfować w deszczu i czy kursy odbywają się również w dni bez fal. Powiedziano mi, że z wyjątkiem burzy z piorunami, deszcz i fale nie mają większego znaczenia. Dodatkowo, w dni bez fal instruktorzy sami... tworzą fale ㅎㅎㅎㅎㅎ, więc kursy są możliwe. Surfing uprawia się również w innych porach roku, więc pomyślałam, że może warto spróbować kursu wprowadzającego nie latem, a zimą.

Po części teoretycznej następuje praktyka. Zanim wejdziemy do wody, odczuwamy teorię w praktyce. Uczymy się utrzymywać równowagę na fali w podstawowej pozycji surfingowej. W zależności od tego, czy jest się lewonożnym, czy prawonożnym (lub w zależności od preferencji), noga cofnięta jest inna.

Wiosłowanie - podnoszenie - wstawanie

Wiosłujemy, dopasowując się do prędkości nadchodzącej fali. Kiedy deska zaczyna ślizgać się po fali, przestajemy wiosłować i przykładamy dłonie do klatki piersiowej. Następnie przechodzimy do podnoszenia się. Zdejmujemy kolana z deski, pozostawiając tylko dłonie i palce stóp na desce. Na koniec wstawanie. Myśląc o lekkim wstawaniu, przesuwamy przednią stopę w miejsce, gdzie dotykały dłonie, i gotowe. Uczenie się z książki a w praktyce to duża różnica. Fale są zawsze różne i właśnie w tym tkwi ich urok.

Czas na wyjście na plażę Jugdo. Tego dnia niestety nie było fal, ale instruktor cały czas je tworzył. Instruktorzy ciągle nas dopingowali i pomagali nam bezpiecznie surfować. Po kilku próbach w końcu udało mi się stanąć na desce!

Udało mi się kilka razy, ale na zdjęciach tego nie widać ㅎ..... Ale udało się! Nigdy nie zapomnę tego niesamowitego uczucia, gdy w końcu mi się udało!

Dla początkujących surfing może być nowym wyzwaniem, ale w Mok Surf mili instruktorzy pomagają każdemu uczyć się surfingu odpowiednio do jego poziomu zaawansowania. Co najważniejsze, kładą nacisk na bezpieczeństwo. Po lekcji można swobodnie surfować, a osoby zaawansowane mogą wypożyczyć sprzęt i surfować na własną rękę.

Jeśli planujecie letnie wakacje i chcecie przeżyć coś wyjątkowego nad błękitnym morzem, polecam surfing w Mok Surf w Yangyang. Program surfingowy jest łatwy do opanowania nawet dla początkujących, a pod opieką serdecznych instruktorów można poczuć dreszczyk emocji, ślizgając się po fali. Myślę, że Mok Surf na plaży Jugdo w Yangyang to najlepszy wybór, aby jednocześnie cieszyć się pięknem morza w Yangyang i radością surfingu. Byliśmy tam tylko na jeden dzień, ale można też przenocować - szczegóły na stronie internetowej.